Jak nie wydać majątku na wakacjach?
Lody, gofry, rejsy stateczkiem wycieczkowym po morzu, pamiątki, przekąski i ubrania sprzedawane na plaży- to wszystko może kompletnie zrujnować nasz wakacyjny budżet. Z drugiej strony przecież wakacje nie są po to, by wszystkiego sobie odmawiać. Jak wiec połączyć korzystanie z przyjemności z rozsądnym wydawaniem pieniędzy?
Kluczem do sukcesu jest planowanie. Po powrocie z wczasów Twój portfel wcale nie musi świecić pustkami, pod warunkiem, że znacznie wcześniej pomyślisz o swoich wakacyjnych wydatkach i je zaplanujesz. Sprawdź, jak nie wydać majątku na wakacjach.
Niezależnie od tego, czy wiesz już, gdzie za kilka miesięcy pojedziesz na urlop, czy jeszcze się nie zdecydowałeś, możesz mniej więcej określić, jakimi środkami musisz dysponować, aby cieszyć się na wyjeździe lokalnymi atrakcjami. Najprostszym sposobem jest sprawdzenie, ile wydało się w poprzednim roku i dodanie do tej sumy niewielkiej kwoty zapasu.
Teraz wystarczy systematycznie odkładać pieniądze, aby do terminu urlopu zdążyć uzbierać pożądane środki. Przykładowo, jeśli średnio wydajesz na wakacyjne przyjemności takie jak lody, gofry czy ciuchy około 500 złotych, to odkładaj przez 10 miesięcy po 50 złotych. To niewielka kwota, która w miesięcznym budżecie nie jest tak odczuwalna, jak wydanie później 500 złotych naraz.
Nie starcza Ci pieniędzy, aby oszczędzać? Dodatkowa praca w wymiarze zaledwie kilku godzin miesięcznie pozwoli Ci spokojnie w ciągu kilku miesięcy zgromadzić sporą sumkę na wakacyjne wydatki. Bezrobocie w Polsce jest stosunkowo niskie, z łatwością znajdziesz pracę dorywczą, czy sezonową wieczorami albo w weekendy.
1. Zaplanuj, jakie ubrania zabierzesz na wakacje.
Przed wyjazdem zrób porządny remanent szafy i sprawdź, jak wygląda stan Twojej garderoby. Być może fajne bikini lub zwiewana sukienka, które bez namysłu kupisz na plaży, będzie już Twoją 20-stą podobną rzeczą. Pomyśl, czy na pewno tego potrzebujesz?
2. Zaplanuj posiłki.
Zawsze wybierasz wczasy w ofercie All inclusive? Jeśli tak to powstrzymaj się na miejscu od nadmiernych wydatków na przekąski i słodycze. Zyska na tym nie tylko stan Twojego portfela, ale również zdrowie i sylwetka. Jeżeli natomiast sam musisz zadbać o swoje wyżywienie na miejscu, najlepiej jeszcze przed wyjazdem zorientuj się za pośrednictwem Internetu, jakie są ceny w sklepach, barach i restauracjach, tam, gdzie się wybierasz. Pozwoli Ci to określić sobie konkretną kwotę dzienną na wyżywienie, której postaraj się nie przekraczać.
Oczywiście nie chodzi o to, byś zaciskał pasa na urlopie, a raczej, by w tym roku wakacyjne szaleństwo poddać nieco większej kontroli. Udany wakacyjny wyjazd wcale nie musi wiązać się z debetem na koncie i spłacaniem długów przez najbliższe kilka miesięcy. Podejdź do całej sprawy rozsądnie i realistycznie, a z pewnością będziesz się dobrze bawić, nie wydając na to majątku.
Kluczem do sukcesu jest planowanie. Po powrocie z wczasów Twój portfel wcale nie musi świecić pustkami, pod warunkiem, że znacznie wcześniej pomyślisz o swoich wakacyjnych wydatkach i je zaplanujesz. Sprawdź, jak nie wydać majątku na wakacjach.
Długoterminowy plan.
Wielu z nas zdaje się nie dostrzegać, że letnie wakacje są tylko raz w roku- każdego roku mamy co najmniej 10 miesięcy na zgromadzenie pieniędzy na wakacyjne szaleństwa. Warto więc zaplanować wakacyjne wydatki sporo wcześniej, oszacować ile pieniędzy będziemy potrzebować i je odłożyć, aby później nie musieć się zadłużać, ani rujnować domowego budżetu wakacyjnymi szaleństwami.Niezależnie od tego, czy wiesz już, gdzie za kilka miesięcy pojedziesz na urlop, czy jeszcze się nie zdecydowałeś, możesz mniej więcej określić, jakimi środkami musisz dysponować, aby cieszyć się na wyjeździe lokalnymi atrakcjami. Najprostszym sposobem jest sprawdzenie, ile wydało się w poprzednim roku i dodanie do tej sumy niewielkiej kwoty zapasu.
Teraz wystarczy systematycznie odkładać pieniądze, aby do terminu urlopu zdążyć uzbierać pożądane środki. Przykładowo, jeśli średnio wydajesz na wakacyjne przyjemności takie jak lody, gofry czy ciuchy około 500 złotych, to odkładaj przez 10 miesięcy po 50 złotych. To niewielka kwota, która w miesięcznym budżecie nie jest tak odczuwalna, jak wydanie później 500 złotych naraz.
Nie starcza Ci pieniędzy, aby oszczędzać? Dodatkowa praca w wymiarze zaledwie kilku godzin miesięcznie pozwoli Ci spokojnie w ciągu kilku miesięcy zgromadzić sporą sumkę na wakacyjne wydatki. Bezrobocie w Polsce jest stosunkowo niskie, z łatwością znajdziesz pracę dorywczą, czy sezonową wieczorami albo w weekendy.
Wakacyjne szaleństwo w granicach rozsądku.
Często na wakacyjnych wypadach nad morze czy w góry kupujemy mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Można tego uniknąć stosując zaledwie dwie proste zasady:1. Zaplanuj, jakie ubrania zabierzesz na wakacje.
Przed wyjazdem zrób porządny remanent szafy i sprawdź, jak wygląda stan Twojej garderoby. Być może fajne bikini lub zwiewana sukienka, które bez namysłu kupisz na plaży, będzie już Twoją 20-stą podobną rzeczą. Pomyśl, czy na pewno tego potrzebujesz?
2. Zaplanuj posiłki.
Zawsze wybierasz wczasy w ofercie All inclusive? Jeśli tak to powstrzymaj się na miejscu od nadmiernych wydatków na przekąski i słodycze. Zyska na tym nie tylko stan Twojego portfela, ale również zdrowie i sylwetka. Jeżeli natomiast sam musisz zadbać o swoje wyżywienie na miejscu, najlepiej jeszcze przed wyjazdem zorientuj się za pośrednictwem Internetu, jakie są ceny w sklepach, barach i restauracjach, tam, gdzie się wybierasz. Pozwoli Ci to określić sobie konkretną kwotę dzienną na wyżywienie, której postaraj się nie przekraczać.
Oczywiście nie chodzi o to, byś zaciskał pasa na urlopie, a raczej, by w tym roku wakacyjne szaleństwo poddać nieco większej kontroli. Udany wakacyjny wyjazd wcale nie musi wiązać się z debetem na koncie i spłacaniem długów przez najbliższe kilka miesięcy. Podejdź do całej sprawy rozsądnie i realistycznie, a z pewnością będziesz się dobrze bawić, nie wydając na to majątku.