W sezonie nad morzem pojawiają się tłumy letników, którzy przybywają tu aby wypocząć i nabrać sił podczas wakacji. Do ich dyspozycji przeznaczono różne typy kwater, od pól namiotowych, aż po luksusowe hotele. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Niemniej jednak, podczas rezerwacji miejsca trzeba uważać, aby nie nabrać się na tak zwane fikcyjne noclegi. Warto zwrócić uwagę na parę szczegółów podczas załatwiania formalności, aby potem cieszyć się bezproblemowym i udanym wypoczynkiem.

FIKCYJNE NOCLEGI I WIRTUALNI ZŁODZIEJE

Znane są historie, w których ośrodek wypoczynkowy okazał się o wiele mniej atrakcyjny niż w ofercie, a widok na morze pojawił się wyłącznie w folderach reklamowych. Obecnie pojawiła się jednak nowa, o wiele groźniejsza forma oszustwa. Przestępcy reklamują w internecie pensjonaty, które... nie istnieją w rzeczywistości. Przeglądając propozycje na portalach turystycznych poszukujący swojego wymarzonego miejsca nad morzem widzą znakomitą propozycję, opatrzoną mnóstwem pięknych zdjęć, świetnie położoną, a do tego w przystępnej cenie. Niestety - zdjęcia zostały ukradzione z internetu, w danym miejscu nie ma żadnego hotelu, a oszust zniknie po przyjęciu zaliczek na konto, które oczywiście założono na tzw. słupa. Pozostaną dziesiątki, a nawet setki nabranych osób, które mogą zapomnieć o wyczekanym urlopie.

Co powinno wzbudzić czujność turysty? Rzekoma kwatera zawsze ulokowana jest albo w centrum miasta, albo w jego najatrakcyjniejszym punkcie. Ktoś, kto wyszuka zdjęcia z oferty w internecie odkryje, że zostały one skopiowane z publicznie dostępnych stron, takich jak Instagram czy z zagranicznych folderów turystycznych.
Charakterystyczną cechę tych ofert stanowi cena - zawsze bardzo atrakcyjna i zachęcająca do natychmiastowej zapłaty zaliczki. Jeśli ktoś zadzwoni na podany telefon, usłyszy miłych i budzących zaufanie "właścicieli". Niestety - w pewnym momencie oferta zniknie z sieci, a telefon zamilknie. Proceder pojawia się co roku, oszukani klienci zgłaszają sprawę na policję, jednak wielu z przypadków nie udało się rozwiązań, dotarcie do oszustów jest zadaniem bardzo trudnym.

JAK CHRONIĆ SIĘ PRZED OSZUSTWEM?

W jaki sposób można uchronić się przed takim przekrętem? Należy zwracać na miejsca które nie mają jasno podanych danych kontaktowych, jak choćby adres, telefon, strona internetowa. Warto też sprawdzić mailowo lub telefonicznie w urzędzie danego miasta, czy dany pensjonat istnieje. Z pomocą przyjdzie także baza CEIDG oraz lista przedsiębiorców prowadzących działalność turystyczną. Trzeba też wrzucić w wyszukiwarkę internetową dane ośrodka, jego właścicieli, oraz wyszukać parę zdjęć z propozycji. Można również skorzystać z polecenia znajomych lub wyszukać pensjonat w bazie noclegowej, która oferuje wyłącznie sprawdzone oferty - najlepiej z możliwością ich oceny przez wczasowiczów. W przeciwieństwie do większości portal internetowych, które pozwalają każdemu zamieścić ogłoszenie bez jego weryfikacji, taka profesjonalna baza noclegowa zapewnia turystom bezpieczeństwo, chroniąc ich przed fikcyjnymi noclegami. Kilka minut wystarczy, aby uchronić się przed utratą sporej kwoty pieniędzy.

źródło zdjęcia głównego: flickr.com, autor elhombredenegro