Nurkowanie jest wspaniałą formą aktywności w morzu. Jedną z najciekawszych form nurkowania jest zwiedzanie podwodnych wraków. Wraki takie możemy zwiedzać w wielu miejscach na świecie, również w Polsce. Okolice Łeby są jednym z lepszych miejsc na Bałtyku, gdzie możemy nurkować w celu zwiedzania zatopionych statków. W okolicy Łeby znajdują się cztery wraki, które można eksplorować (oczywiście zaznaczyć należy, że leżą one na różnych głębokościach i w różnych odległościach od brzegu, i te leżące głębiej są raczej niepolecane początkującym oraz "niedzielnym" nurkom).

Te cztery wraki to Svanhild, Margareta, Skawina oraz West Star.

Svanhild jest to wrak drobnicowca o napędzie mechanicznym zwodowanego w 1919 roku. Ten długi na ponad dziewięćdziesiąt metrów statek zatonął po kolizji z inną jednostką. Wrak leży na głębokości dwudziestu dwóch metrów.

Margareta jest wrakiem statku towarowego, który to został zatopiony na skutek trafienia torpedą, wystrzeloną z brytyjskiej łodzi podwodnej. Wrak tego statku leży na głębokości piętnastu metrów.

Skawina była pogłębiarką. Wrak ten jest jednym z "młodszych" na dnie Bałtyku. Jednostka ta, która nie posiadała własnego napędu, zatonęła prawdopodobnie na początku maja 2003 roku, w niewyjaśnionych do tej pory okolicznościach. Wrak położony na około piętnastu metrach głębokości, jest położony pływakami do góry.
 West Star jest najlepiej zbadanym i najbardziej znanym wrakiem w okolicy Łeby. Spowodowane jest to tym, że wrak tej sześćdziesięcio-metrowej jednostki, leży około dwustu metrów od brzegu, na głębokości zaledwie dwóch i pół metra. Maszty jednostki są widoczne ponad taflą morza.

źródło zdjęcia głównego: flicr.com (autor: ​Erik Cleves Kristensen)